Zrobiłam kolejną zapiekankę. W zasadzie wszystkie składniki i kolejność użyłam tak samo jak w zapiekance z lutego. Jedyne co dodałam to bakłażan i cukinię.
Strasznie lubię warzywka zatem nie omieszkałam ich dodać.
Nie ukrywam inspiracją była zapiekanka zjedzona w pizzeri domino's.
Dodatkowe składniki (do zapiekanki z lutego):
bakłażan,
cukinia.
Warzywka wstępnie podpiekam na patelni. Z cukinią nie ma takiego problemu jak z bakłażanem, gdyż bakłażan strasznie pochłania oliwę. Dlatego polecam nalać kropelkę i pilnować by się nie przypiekł za bardzo bo dolanie nawet 1cm oleju spowoduje , że warzywko go wypije.
Zapiekankę układamy naprzemiennie.
Sos beszamel->makaron-> sos boloński-> beszamel-> makaron-> cukinia (cukinię wtedy solimy i posypujemy papryką słodką)-> beszamel-> i od początku.
Końcową warstwę stanowi makaron, sos beszamelowy, bakłażan(sól plus papryka).
W związku z tym, że wszystkie składniki są przyrządzone, wystarczy włożyć zapiekankę do piekarnika na 15-20 minut w temp. 180st. 5 minut przed końcem pieczenia należy dodać ser i bazylię.
Smacznego :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz